Przez ponad sześć godzin dwa dorodne dziki buszowały w centrum Słupska. Z Parku Kultury i Wypoczynku przeszły głównymi ulicami miasta i przez nikogo nieniepokojone odpoczęły na podwórku kamienicy przy Galerii Handlowej Słupsk.
– Musieliśmy zabezpieczyć miejsce, w którym odpoczywały i uśpić dziki – mówi komendant Straży Miejskiej w Słupsku Paweł Dyjas. – Zabezpieczyliśmy w tym celu broń Palmera oraz naboje usypiające zwierzęta. Niestety, po jednej dawce nie zasnęły. Musieliśmy podać im drugą dawkę.
SPACER DO CENTRUM
Dziki najprawdopodobniej przeszły z Lasku Południowego, przez Park Kultury i Wypoczynku i ulicą Mostnika dotarły do centrum.
To nie jest pierwsze tego typu zdarzenie w naszym mieście. Kilka lat temu dziki pojawiły się na obrzeżach miasta i schroniły się na ternie elektrociepłowni.
Marcin Kamiński/pOr