„Na świętego Marcina najlepsza pomorska gęsina”. Przekonali się o tym nie tylko mieszkańcy Swołowa [FOTO/FILM]

W Swołowie koło Słupska trwa największa na Pomorzu plenerowa impreza „Na św. Marcina najlepsza pomorska gęsina”. Tylko w niedzielę tę małą wieś odwiedziło prawie 3,5 tysiąca turystów. Każdy, kto przyjechał, miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych. Nie zabrakło gęsiej okrasy, pierogów i kartaczy, półgęsków oraz zup, w tym czerniny.

Gęsina w Swołowie to również okazja, by poznać i degustować potrawy oraz wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy, a także, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych jest około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami, tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.

 

(Fot. Radio Gdańsk/Marcin Kamiński)
 

JAK PRZYRZĄDZIĆ DOBRĄ GĘŚ?

– Musimy mieć dużo cierpliwości i trzeba pamiętać, że jak kupujemy gęś ekologiczną, to piecze się ona 40 minut dłużej niż ta hodowlana. Powód jest prozaiczny. Zwierzęta, które wychowuje się na wolności, mają więcej ruchu i te ich mięśnie są mocniejsze – tłumaczy szef kuchni restauracji Dym Na Wodzie z Ustki, Rafał Niewiarowski.

 

20191110 124837

(Fot. Radio Gdańsk/Marcin Kamiński)
 

W Swołowie oprócz stoisk z gęsiną nie zabrakło też kramów z rękodziełem oraz tradycyjnie wyrabianych wędlin i chleba. Gęsich specjałów będzie można spróbować jeszcze w poniedziałek do godziny 16.

 

(Film. Radio Gdańsk/Marcin Kamiński)
 

Marcin Kamiński/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj