Pomagał innym, teraz inni pomagają jemu. Na odbudowę domu Irka Borkowskiego zebrano już ponad 60 tysięcy złotych

Ponad sześćdziesiąt tysięcy złotych zebrano w Słupsku na pomoc znanemu społecznikowi Irkowi Borkowskiemu. W październiku częściowo spalił się jego dom. Borkowski od lat pomaga potrzebującym zbierając i przewożąc dla osób niezamożnych ubrania, sprzęt AGD czy meble. Jak mówi, po pożarze wróciła do niego fala dobra. Podczas zbiórki w internecie i na organizowanych imprezach zebrano ponad 60 tysięcy złotych na odbudowanie zniszczonego w pożarze domu. – To jest niesamowite, ile osób mi pomogło. Ja czuję, że to dobro do mnie wraca. Zorganizowano zbiórkę w internecie, koncerty i inne imprezy. Przychodzą do mnie ludzie, którzy mówią, że nie mają pieniędzy, ale chcą pomóc i na przykład sprzątają mi podwórko po pracach budowlanych. To jest dla mnie wiele znaczy i jest bardzo wzruszające – mówi Irek.

 
OGROMNE WSPARCIE

Społecznika wsparły również lokalne firmy i sklepy: BAT, Dukat czy Castorama przekazując za darmo lub z dużymi rabatami materiały budowlane i dachówkę. Nowe okna – w sumie dwanaście sztuk – przekaże za darmo firma Drutex z Bytowa. – Dla mnie to jest ogromna pomoc, każdemu jest wdzięczny. Nie byłoby mnie stać na odbudowę domu po pożarze – dodaje Ireneusz Borkowski.

Pieniądze na rzecz słupskiego społecznika zbierała też Solidarność z Zarządu Regionu w Słupsku oraz w fabryce Scania. Około dziesięciu tysięcy złotych przekazano też ze zbiórki na tace z kościołów w Słupsku. Władze Słupska oraz Słupskiego Ośrodka Kultury zorganizowały koncert charytatywny. Borkowski, mimo że musi dokończyć odbudowę swojego domu, pomaga rodzinom z Karżnicy i Wiatrowa, które również straciły domy w wyniku pożarów.

Przemysław Woś/mar
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj