Po 4-letniej przerwie pociągi wróciły na trasę Słupsk – Ustka. Do końca roku będą kursować za darmo. Połączenia mają być całoroczne. W niedzielę – zgodnie zapowiedziami – po raz pierwszy woziły pasażerów.
Pierwsi pasażerowie, którzy skorzystali z nowego połączenia, mówili, że jest bardzo potrzebne mieszkańcom obu miast.
WAŻNE POŁĄCZENIE MIĘDZY MIASTAMI
– Nie każdy ma ochotę jechać autobusem. A tutaj to jest takie konkretne, że jest ten pociąg i można jechać – mówiła jedna z pasażerek.
Starsze osoby zwracały uwagę, że na przystankach w wielu miejscowościach brakuje jeszcze odpowiedniej infrastruktury, aby więcej osób korzystało z nowego połączenia. – Nie ma parkingów, nie ma gdzie zostawić samochodu lub roweru, a pewnie sporo osób chętnie by się do pociągu przesiadło. Ale poza tym, to jest bardzo dobra alternatywa dla wielu osób – mówiła pani Krystyna.
Pasażerowie dodawali, że równie ważny jest czas przejazdu pociągu, względem pozostałych środków komunikacji. – To jest zaledwie 20 minut na tej trasie. Niejednokrotnie jechałam samochodem i autobusem i w sezonie, zwłaszcza letnim, bywało znacznie dłużej – powiedziała reporterowi Radia Gdańsk kolejna słupszczanka.
POŁĄCZENIE CAŁOROCZNE
Do tej porty pociągiem do Ustki można było dojechać tylko latem. Teraz trasę Słupsk – Ustka codziennie obsługiwać będzie czternaście par pociągów, a w weekendy po trzynaście składów, w obu kierunkach.
Do końca roku przejazd pociągiem na trasie Słupsk – Ustka jest bezpłatny. Później bilet będzie kosztować 5 zł. Miesięczny to około 180 złotych.
Paweł Drożdż/jr