Około czterech milionów złotych ma wynieść strata z działalności aquaparku Trzy Fale w Słupsku za ubiegły rok. To nieoficjalne ustalenia reportera Radia Gdańsk. W tym tygodniu odbędzie się zebranie rady nadzorczej miejskiej spółki w celu zapoznania się z finansami parku wodnego.
Finanse miejskiej spółki i działalność aquaparku w roku ubiegłym są teraz kontrolowane przez radnych. Członek zespołu kontrolnego radny Jacek Szaran mówi, że zarząd aquaparku robi wiele, by ograniczyć straty finansowe, ale trzeba się przygotować na dopłacanie do działalności parku wodnego w Słupsku.
TO BYŁO WIADOME OD POCZĄTKU
– Na pewno spółka stara się, żeby tych wpływów było jak najwięcej, niestety od początku było wiadomo, że aquapark będzie inwestycją do której będziemy dopłacać – stwierdził Jacek Szaran. – W budżecie są zagwarantowane 4 mln złotych. Myślę, że w tej kwocie strata za rok 2019 się zamknie, ale jeszcze to sprawdzamy. Do tej pory sprawdziliśmy dokumenty do września i strata do tego momentu wyniosła około trzech milionów – dodał radny PiS.
BUDOWA ZA 110 MLN
Radny Łukasz Jaworski poprosił radę miasta o przedłużenie czasu na dokończenie kontroli aquaparku. W tym tygodniu zebrać ma się też rada nadzorcza miejskiej spółki i zapoznać z wynikami finansowymi parku wodnego. Aquapark Trzy Fale w Słupsku otwarto w lipcu zeszłego roku. Budowa parku wodnego kosztowała 110 mln złotych. To dwa razy więcej niż planowano.
Przemysław Woś/ak