Pogrzeb Dawida Krupeja w Słupsku. „Reprezentował młode pokolenie, a troskę o ludzi przedkładał nad dobro własne”

Dawid Krupej spoczął w sobotę na Starym Cmentarzu w Słupsku. Gdańskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości żegnała rodzina, przyjaciele, radni i przedstawiciele samorządu. Uroczystości rozpoczęła msza w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczył m.in. Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, którego Dawid Krupej był asystentem.

„CZŁOWIEK AKTYWNY, Z DUŻYM POPARCIEM”

– Krótkie, 29-letnie życie Dawida Krupeja, ale jakże dużo dzieł i pamięci. W ostatnich kilku latach dał się poznać, jako osoba publiczna, człowiek aktywny, radny Miasta Gdańska, z dużym poparciem gdańszczan. Był również istotnym pracownikiem w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego – mówił Radiu Gdańsk Jarosław Sellin.

„REPREZENTOWAŁ MŁODE POKOLENIE”

Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska, podkreślał, że Dawid Krupej reprezentował młode pokolenie. Dodawał, że „troskę o ludzi przedkładał nad dobro własne”. – Był to dobry syn Słupska, dobre świadectwo dla słupszczan. Jesteśmy w Gdańsku z niego dumni – mówił radny PiS.

Na Starym Cmentarzu Dawida Krupeja żegnali również przyjaciele i znajomi, m.in. przedstawiciele chóru Fantazja ze Słupska, którego 29-letni radny był kilkunastoletnim członkiem.

– To jest dla nasz szok. Dawid utrzymywał z nami cały czas kontakt. Będzie nam go mocno brakować. Zapamiętamy go jako radosnego, uśmiechniętego, jako osobę, która żyła sprawami innych ludzi – mówiła Lilianna Zdolińska, dyrygentka słupskiego dziecięco-młodzieżowego chóru Fantazja.

ODZNACZENIE

Dawid Krupej został pośmiertnie odznaczony medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości. Zmarł w poprzedni piątek w Warszawie. Miał 29 lat.


Paweł Drożdż/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj