Od poniedziałku na ulicach Słupska zobaczymy więcej mundurowych patroli. Do policji i straży miejskiej dołączą słupscy Terytorialsi.
Wspólne patrole policjantów, strażaków i wojsk Obrony Terytorialnej mają na celu zwiększenie świadomości mieszkańców o zagrożeniu, w którym się znaleźliśmy.
Mundurowe patrole chcą dotrzeć z informacją o tym, gdzie szukać pomocy, kto pomoże w zakupach i jak zadbać o siebie w walce z epidemią koronawirusa przede wszystkim do osób starszych, ale nie tylko.
ŚWIADOMOŚĆ I APEL
– Zwiększanie świadomości mieszkańców to jedno, drugą ważną rzeczą jest apel skierowany do mieszkańców „zostańcie w domach. O ile dzieci i młodzież zaczęły stosować się do tej zasady o tyle osoby starsze niestety nagminnie wychodzą z domów – mówi Marek Goliński zastępca prezydenta Słupska. – Te patrole mają pojawiać się wszędzie, przede wszystkim tam gdzie znajdują się większe skupiska ludzi. To nie jest czas na spotkania towarzyskie, wizyty w kościołach, w sklepach budowlanych czy wychodzenie po zakupy. Owszem, jeśli musimy wyjść, róbmy to z głową, z zachowaniem wszelkiej ostrożności – dodaje Marek Goliński.
Patrole służb mundurowych będą także sprawdzać czy osoby objęte kwarantanną nie wychodzą z domów. Za złamanie kwarantanny grozi kara w wysokości 30 tysięcy złotych.
Więcej na ten temat można posłuchać tutaj:
Joanna Merecka-Łotysz/ako