30 tysięcy złotych kary grozi mieszkańcowi powiatu słupskiego, który złamał warunki kwarantanny. 38-letni mężczyzna wyszedł z domu do ogrodu i do garażu, które znajdowały się w dużej odległości od domu.
– Mężczyzna wyszedł do garażu i do ogrodu, a kiedy odebrał telefon od policjanta, powiedział, że jest w domu i za chwilę podejdzie do okna, po czym rozłączył się – mówi rzecznik słupskiej policji Monika Sadurska. – Oddzwonił dopiero po kilku minutach i wyjrzał przez okno. Początkowo zaprzeczał, że wyszedł z domu, ale później się przyznał.
WNIOSEK DO INSPEKCJI SANITARNEJ
Teraz policjanci przeprowadzą postępowanie w sprawie o wykroczenie z art. 116 kodeksu wykroczeń, które dotyczy nieprzestrzegania kwarantanny. W takim przypadku osoba może zostać ukarana grzywną w wysokości do 500 zł. Niezależnie od tego, policjanci przekażą informację o nieprzestrzeganiu zasad izolacji do Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który w prowadzonym przez siebie postępowaniu może nałożyć na mężczyznę grzywnę w wysokości 30 tys. złotych.
Marcin Kamiński