Nie było podstaw do stawiania zarzutów. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wypadku podczas pokazów kaskaderskich w Ustce

Prokuratura rejonowa w Słupsku umorzyła śledztwo w sprawie wypadku podczas pokazów kaskaderskich w Ustce. W zdarzeniu w sierpniu 2018 roku ciężko ranny został 22-letni mężczyzna z Czech. 


Osoba, która ucierpiała w zdarzeniu, była członkiem obsługi technicznej. Mężczyzna został potrącony przez jeden z samochodów kaskaderskich.

RYZYKO SPORTOWE

Prokurator rejonowy w Słupsku Piotr Nierebiński podkreślił, że nie było podstaw do stawiania komukolwiek zarzutów w tej sprawie.

– Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że było to ryzyko sportowe podjęte z własnej woli. Jest to poniekąd wliczone w tego typu przedsięwzięcia. Obrażenia ciała nie były spowodowane działaniem przestępczym i na tej podstawie prokurator umorzył śledztwo w tej sprawie – wyjaśnia Piotr Nierebiński.

Decyzja prokuratury jest prawomocna. Podczas śledztwa okazało się też, że 22-letni Czech, który był ofiarą wypadku w Ustce, zginął w innym zdarzeniu drogowym w ubiegłym roku. Nie miało to wpływu na decyzję prokuratury w Słupsku.

Przemysław Woś/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj