Prokuratura rejonowa w Słupsku bada trzy przypadki podpalenia flagi narodowej. Wszystkie to działanie lokalnego aktywisty Sławomira K. Mężczyzna publikuje nagrania w mediach społecznościowych. Tłumaczy, że jego działania to gest protestu.
Prokurator rejonowy w Słupsku Piotr Nierebiński poinformował, że prokuratura chce postawić mężczyźnie zarzuty.
– Z naszych ustaleń wynika, że zdarzenie z początku maja, które teraz jest przedmiotem zainteresowania mediów, nie jest pierwszym. My prowadzimy postępowanie od marca o dwa kolejne tego typu zachowania. Do podobnych zdarzeń dochodziło wcześniej. Prokuratura rejonowa w Słupsku wydała już postanowienie o przedstawieniu zarzutów panu Sławomirowi K. za znieważenia flagi narodowej – poinformował Piotr Nierebiński.
Poniżej można zobaczyć film udostępniony przez Sławomira K.
GEST PROTESTU?
Prokuratura w Słupsku połączy w jedno wszystkie postępowania w tej sprawie, również to wszczęte przez prokuraturę w Warszawie, które jest efektem publikacji filmu z podpalenia flagi w mediach społecznościowych.
Sławomir K. tłumaczy swoje zachowanie rzekomą krzywdą, jakiej miał doznać ze strony wymiaru sprawiedliwości oraz uczelni wyższych i państwa. Przedstawia się jako działacz forum LGBT. Za znieważenie flagi narodowej grozi mu nawet rok pozbawienia wolności.
Przemysław Woś/pb