Mieli przewozić narkotyki z innych krajów do Polski. Do słupskiego sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko gangowi

Prokuratura Okręgowa w Słupsku zakończyła śledztwo ws. gangu narkotykowego, który miał działać terenie Pomorza i Pomorza Zachodniego. Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko siedmiu mężczyznom. Według ustaleń śledczych, w latach 2016 – 2017 oskarżeni przewozili narkotyki z Holandii i innych państw Unii Europejskiej do Polski.

– Działalność grupy przestępczej prowadzona była przede wszystkim na terenie Sławna, Ustki, ale także w Gdańsku. Wiązała się z obrotem co najmniej kilkudziesięcioma kilogramami kokainy, amfetaminy oraz marihuany o łącznej wartości ponad miliona złotych – mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

SPRZEDAŻ I PRODUKCJA NARKOTYKÓW

Jak ustalili śledczy, liderem grupy przestępczej był Krzysztof M., który kierował działalnością grupy i wydawał polecenia pozostałym jej członkom. Miał być również odpowiedzialny m.in. za zbieranie środków finansowych na zakup narkotyków oraz koordynowanie procesu przewozu, produkcji i dystrybucji substancji odurzających. W skład grupy wchodzili ponadto Robert Ch., Dariusz K., Tomasz S., Łukasz J., Jerzy Z., Kamil B.

Z dokonanych ustaleń wynika, iż Krzysztof M. zarobione środki pieniężne z przestępstw związanych z narkotykami próbował zalegalizować za pośrednictwem swojej działalności gospodarczej związanej z handlem paliwami.

CZĘŚĆ OSKARŻONYCH SIĘ PRZYZNAŁA

Krzysztof M. nie przyznał się do winy. Pozostali oskarżeni przyjmowali różne stanowiska, część się przyznała. Podczas przeszukania dwóch domów należących do oskarżonych, policja zabezpieczyła broń oraz beczkę z trującym cyjankiem. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.

 

Paweł Drożdż/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj