Dyrektor Nowego Teatru w Słupsku o zawieszeniu działalności instytucji kultury: „To jest bardzo trudna sytuacja”

Nawet milion złotych stracił w tym roku Nowy Teatr w Słupsku na pandemii koronawirusa. – To kwota, która mogliśmy zarobić na biletach – mówił w czwartek Dominik Nowak, dyrektor słupskiego teatru, który był gościem Radia Gdańsk w Słupsku.

Od soboty zgodnie z nowymi wytycznymi Ministerstwa Zdrowia m.in. wszystkie instytucje kultury muszą zawiesić działalność na miesiąc. Dla Nowego Teatru to kolejny cios, bo aktorzy mieli w czwartek po raz pierwszy pokazać się publiczności w nowo wybudowanym obiekcie. Po raz kolejny otwarcie teatru odwołano.

ODWOŁANE OTWARCIE I SPEKTAKLE

– Siedzibę próbujemy otworzyć od ponad miesiąca. To jest bardzo trudna sytuacja. Co chwilę to przekładamy i wszystko wskazuje na to, że nadal będziemy przekładać. Chyba otwarcie nowej siedziby odbędzie się w jakiś alternatywny sposób. Jest to dla nas deprymujące, bo na to nasze dziecko. Na nową siedzibę czekaliśmy bardzo długo – mówił Dominik Nowak.

Nowy Teatr złożył wniosek do Funduszu Wsparcia Kultury na 400 tysięcy złotych. To pieniądze, które mają częściowo pomóc placówce załatać finansowe braki.

 

Posłuchaj całej rozmowy z dyrektorem Nowego Teatru w Słupsku:

 

 

Paweł Drożdż/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj