Władze Słupska mają własny pomysł na nową obwodnicę miasta. Droga ma powstać w ramach rządowego programu budowy stu takich tras w kraju. Samorząd chce, by zamiast budowania obwodnicy dokończono miejski ring, którego część już powstała.

Gotowa jest właśnie strona zachodnia nowego przebiegu trasy krajowej numer 21. Droga nie omija jednak zakorkowanej Kobylnicy i nie rozwiązuje też problemów mieszkańców wschodniej i północno-wschodniej części miasta.

Prezydent miasta Krystyna Danilecka-Wojewódzka powiedziała reporterowi Radia Gdańsk, że jej zdaniem trasa łącząca drogę krajową numer 21 i ekspresową „szóstkę” zaczynałaby się w Łosinie, przechodziła za szpitalem wojewódzkim i łączyła się przez okolice Redzikowa z drogą krajową numer 21 w kierunku Ustki.

– Mieliśmy spotkanie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, na którym przedstawiliśmy naszą koncepcję. Przebieg drogi, jaki chcielibyśmy, żeby został wzięty pod uwagę, to połączenie, zaczynające się w Łosinie i omijające Kobylnicę do węzła ringu przy ulicy Poznańskiej. Dalej, w kierunku szpitala wojewódzkiego i do węzła w Głobinie. Następnie w kierunku ulicy Gdańskiej i ulicy Kaszubskiej, a potem do ronda na ulicy Portowej – wymienia prezydent.

ODPOWIEDŹ NA PROBLEMY

– Takie rozwiązanie daje nam wiele możliwości i rozwiązuje nie tylko problemy komunikacyjne turystów w kierunku Ustki, ale również mieszkańców Słupska, gminy Słupsk i gminy Kobylnica. Będę robić wszystko, by przekonać do tej koncepcji, bo nie chodzi o to, by zbudować drogę, ale żeby ona była odpowiedzią na nasze problemy komunikacyjne, rozwój miasta i gmin oraz strefy ekonomicznej – podkreśla.

Na razie nie zdecydowano jeszcze, jak przebiegać ma nowa trasa. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje zbudowanie obwodnicy Słupska w kierunku Ustki. Ogłoszono już przetarg, który dotyczy studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej oraz uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Trasa ma powstać do roku 2030 w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Ma być jedną z pięciu obwodnic, budowanych w województwie pomorskim.

Przemysław Woś/mk