Mimo pandemii liczba pozwoleń na budowę w Słupsku wzrosła niemal dwukrotnie. Chodzi głównie o domy i mieszkania

Dwukrotny wzrost liczby pozwoleń na budowę w Słupsku. W pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku wydano ich 376. W tym roku to już 708. W większości to pozwolenia dla deweloperów na budowę mieszkań na sprzedaż. Tych w tym roku w Słupsku wydano 689.

– Mamy nadzieję, że to pozytywny sygnał dla całej gospodarki. Oczywiście trzeba pamiętać, że pozwolenie na budowę to jeszcze nie rozpoczęta inwestycja, ale firmy patrzą trochę w dłuższej perspektywie niż pół roku czy rok. Planują inwestycje na przyszłość na terenach, które już mają do dyspozycji. Warto też pamiętać, że od przyszłego roku zmieniają się przepisy dotyczące warunków energetycznych dla nowych budynków, i to też może mieć wpływ na liczbę pozwoleń na budowę -mówi Monika Rapacewicz, rzecznik Urzędu Miejskiego w Słupsku. 

NOWE MIESZKANIA I DOMY SZEREGOWE

Średni czas oczekiwania na nowe mieszkania w Słupsku to ponad pół roku. Jedna z firm deweloperskich już kilka miesięcy temu zapowiedziała, że chce w najbliższych kilku latach zbudować około tysiąca trzystu nowych mieszkań w Słupsku. 

Dużym zainteresowaniem cieszą się też domy, w tym szeregowe, powstające tuż za granicą administracyjną miasta. Tylko w ubiegłym roku powstało ich około trzystu. Jednak dla takich lokalizacji utrudnieniem jest dojazd do Słupska, spowodowany „wąskimi gardłami” komunikacyjnymi od strony Łeby, Poznania czy Bytowa.

 

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj