Całe stado kur i pisklaków pod Słupskiem zostanie zlikwidowane. Przyczyna: ptasia grypa

Ptasia grypa na fermie drobiu w Kwakowie niedaleko Słupska. Wirusa H5N8 wykryto na terenie gospodarstwa liczącego pół miliona kur oraz pisklaków.

Wójt gminy Kobylnica Leszek Kuliński apeluje do wszystkich hodowców drobiu o zachowanie ostrożności na terenie 10 kilometrów od Kwakowa.

– Trzeba unikać jakiegokolwiek zagrożenia. Także wszystkie ptactwo domowe, które znajduje się na terenie gospodarstw na terenie miejscowości w obszarze objętym strefą, powinno być zamknięte i odizolowane od ptactwa dzikiego – mówił wójt. – Informowaliśmy również o sytuacji mieszkańców, bo jest to zdarzenie niebezpieczne – podkreślał Leszek Kuliński.

STADO ZOSTANIE ZLIKWIDOWANE

Zgodnie z procedurami, służby weterynaryjne zlikwidują całe stado, a sąsiednie tereny staną się obszarem zapowietrzonym, czyli podlegającym różnym ograniczeniom i nadzwyczajnym środkom kontroli.

– W poniedziałek pod nadzorem powiatowego lekarza weterynarii właściciel gospodarstwa podejmie działania związane z ubojem chorego ptactwa – dodawał wójt gminy Kobylnica.

W tym roku stwierdzono łącznie 34 ogniska ptasiej grypy w kraju.

 

Paweł Drożdż/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj