Kiedy Niezabyszewo doczeka się obiecanego chodnika? Samorząd spełnił warunki, GDDKiA zwleka

Władze Bytowa czekają na obiecaną budowę niemal kilometra chodnika w Niezabyszewie. Samorząd przypomina, że umówił się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, że zrobi dokumentację na własny koszt, a wtedy drogowcy zbudują chodnik.

Bytów projekt zrobił, ma też niezbędne pozwolenia. – Czekamy z niecierpliwością, ale na razie nie znalazłem tej inwestycji w planach generalnej dyrekcji – mówi burmistrz Bytowa Ryszard Sylka. – Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się przekonać dyrekcję i inwestycja zostanie zrealizowana, choćby ze środków na podniesienie bezpieczeństwa ruchu drogowego – dodaje.

SĄ INNE POTRZEBY

Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mówi, że plan inwestycji na ten rok nie jest jeszcze zamknięty i nic nie jest przesądzone.

– Na wiosnę będzie wiadomo, jakie inwestycje zrobimy w tym roku. Potrzeb w skali województwa jest sporo, w skali kraju jeszcze więcej. Środków jest zawsze niewystarczająco dużo. W pierwszej kolejności realizowane są najbardziej pilne rzeczy. Kiedy zostanie zrealizowany chodnik w Niezabyszewie, trudno mi powiedzieć – przyznał Michalski.

Koszt inwestycji to kilkaset tysięcy złotych.

Przemysław Woś/ap

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj