Połowa urzędników ze starostwa powiatowego w Bytowie chorowała na COVID-19. Takie są wyniki badań na obecność przeciwciał koronawirusa. W oficjalnych statystykach figurowało dużo mniej zakażonych.
Starosta powiatu bytowskiego Leszek Waszkiewicz poinformował, że urząd przetestował wszystkich pracowników razem z podległymi jednostkami, ponieważ zbyt wiele osób cierpiąc na drobne przeziębienia chodziło na zwolnienia lekarskie.
„WIĘKSZY KOMFORT PSYCHICZNY DLA PRACOWNIKÓW”
– Sami byliśmy zaskoczeni skalą tych wyników, dlatego, że oficjalnie tych zakażeń wśród urzędników było może niespełna dziesięć procent. Obecnie jeśli pracownik wie, że miał już koronawirusa, a czuje się źle, to może mieć komfort psychiczny, że nie jest zakażony właśnie tym patogenem – dodał starosta.
Podobne testy na obecność przeciwciał przeprowadzono w bytowskim urzędzie miejskim. Na kilkanaście oficjalnych zakażeń, przeciwciała potwierdzono u ponad połowy pracowników.
Paweł Drożdż/mw