Prokuratura w Miastku zaskarżyła warunkowe umorzenie przez sąd sprawy pobicia działacza PiS. Mężczyzna został napadnięty, gdy zbierał podpisy podparcia pod kandydaturą Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. Śledczy uważają, że zdarzenie było wysoce szkodliwe społecznie.
22 lutego 2020 roku w Miastku Wiesław K. napadł na Mariusza T., gdy mężczyzna dzwonił domofonem do mieszkań, zachęcając do podpisywania list poparcia dla Andrzeja Dudy. Napastnik miał uderzyć poszkodowanego w brzuch i zabrać zebrane już podpisy.
Przed sądem Wiesław K. przyznał się do winy, a swoje zachowanie określił jako fatalne. Przeprosił też napadniętego. Wiesław K. nie był wcześniej karany dlatego sąd w Miastku warunkowo umorzył sprawę. Oznacza to uznanie winy, ale bez wymierzania kary.
ROK WIĘZIENIA W ZAWIESZENIU
Oskarżony miał zapłacić trzy tysiące złotych na cele społeczne i pokryć koszty procesu, wynoszące 170 złotych. Prokuratura chciała kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Apelacja od tego wyroku będzie rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Słupsku.
Przemysław Woś/mk