31-latek z Lęborka groził napadniętemu mężczyźnie wiertarką, wymierzoną w oko. Po dwóch tygodniach napastnika zatrzymała policja. Teraz będzie przesłuchiwany w prokuraturze. – Lęborczanin pod koniec kwietnia wszedł do remontowanego lokalu na terenie miasta i w obecności właściciela samowolnie zabrał wiertarkę, z którą próbował wyjść. Gdy pokrzywdzony zablokował mu drogę ucieczki, ten zagroził mu użyciem narzędzia, kierując je w stronę jego oka, po czym odepchnął go, uciekając ze skradzionym łupem – poinformowała Marta Szałkowska z Komendy Miejskiej Policji w Lęborku.
Mężczyźnie za napad rozbójniczy może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Przemysław Woś/mk