Dźwigamy się po pandemii, uznaliśmy zatem, że trzeba pójść ostro za ciosem. I dlatego podjęliśmy decyzję o uruchomieniu połączeń turystycznych w w powiecie słupskim – mówi prezes PKS Słupsk Piotr Rachwalski.
Autobusy, kursujące na liniach turystycznych, przewożą pasażerów znad morza z miejscowości wypoczynkowych (takich jak Poddąbie, Rowy czy Czołpino) do południowej części powiatu – nad jeziora. Dojeżdżają między innymi w okolice Kępic, Warcina oraz Dębnicy Kaszubskiej nad jezioro Krzynia.
NOWOCZESNE AUTOBUSY W PLANACH
– Część z tych tras jest obsługiwanych tylko w weekendy, ale jestem przekonany, że taka możliwość dojazdu nad morze czy jezioro jest turystom po prostu potrzebna. Zmieniliśmy rozkłady jazdy tak, by były jak najbardziej korzystne dla pasażerów i łatwe do zapamiętania, jeśli chodzi o godziny odjazdów. Dodam, że chcemy w ciągu najbliższego roku do półtora zapewnić pasażerom nowoczesne, niskopodłogowe pojazdy, które zamierzamy kupić dzięki wsparciu finansowemu powiatu słupskiego oraz rządowego programu antycovidowego – dodaje prezes PKS Słupsk.
Przewoźnik będzie miał do dyspozycji dziesięć nowych pojazdów.
Piotr Rachwalski był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM.
Posłuchaj całej rozmowy:
Przemysław Woś/raf