W niedzielę pod Słupskiem wybuchł duży pożar. W ogniu stanęły pola, które znajdują się niedaleko miasta.
Płonęło kilkadziesiąt hektarów zbóż w pobliżu miejscowości Bukówka (pomiędzy Jezierzycami a Lubuczewem).
– Na miejsce zadysponowano w sumie 17 zastępów ratowniczo-gaśniczych PSP, OSP i WSP oraz dwa wozy operacyjne – informuje PSP Słupsk. – W działaniach przeszkadzał bardzo silny wiatr, powodujący szybkie rozprzestrzenianie się ognia na froncie i skrzydłach pożaru. Zagrożone były zboża na okolicznych polach oraz pobliski las.
Ogień został pokonany dzięki zaangażowaniu dużych sił i środków, a także pomocy dzierżawcy pola, który tworzył pasy zmineralizowanej gleby za pomocą traktora z agregatem.
W sumie spłonęło 35 hektarów nieskoszonego jęczmienia i ścierniska. Był to pod względem powierzchni największy pożar w tym roku na terenie powiatu słupskiego.
pw/tm