Jak wyglądało życie Polaków w latach 80. ubiegłego wieku? Jak budowała się „Solidarność” i jak o wolność związkowców walczyła słupszczanka mecenas Anna Bogucka-Skowrońska? Możemy się tego dowiedzieć z filmu, który przypomina ważną część historii Słupska.
Premiera filmu „Adwokat Solidarności” w reżyserii Bogusława Matuszkiewicza miała miejsce w czwartek, 22 lipca. Obraz opowiada o mecenas Annie Boguckiej-Skowrońskiej, słupszczance, która w procesach politycznych w latach 80. broniła opozycjonistów.
WYCIĄGAĆ WNIOSKI Z PRZESZŁOŚCI
Podczas pierwszej publicznej emisji filmu na widowni zasiadło wielu świadków tamtych zdarzeń sprzed lat. Zgodnie twierdzą, że jest to wyjątkowy film, który przemówi do przedstawicieli każdego pokolenia.
– To ważna produkcja, która pokazuje co prawda minimalną, ale bardzo istotną część historii Słupska i okolic. Przypomina też losy osób biorących udział w walce z ówczesnym systemem. Przyszłości nie ma bez historii, to na doświadczeniach z minionych wydarzeń młodzi powinni budować swój dzień jutrzejszy – uważa Henryk Grządzielski.
MECENAS, SENATOR I SĘDZIA
Główna bohaterka filmu, Anna Bogucka-Skowrońska, w latach 80. w kilkudziesięciu procesach broniła czołowych działaczy „Solidarności”. Przez trzy kadencje była senatorem III RP, a także Sędzią Trybunału Stanu i członkiem Krajowej Rady Sądownictwa. Obraz został zrealizowany dzięki stypendium Marszałka Województwa Pomorskiego.
Posłuchaj co o filmie mówią jego bohaterowie oraz uczestnicy wczorajszej projekcji:
Joanna Merecka-Łotysz/raf