Prokuratura rejonowa w Bytowie sprawdza okoliczności śmierci dziecka w łonie matki, do którego doszło w miejscowym szpitalu. Doniesienie w tej sprawie złożył lekarz-położnik, który przyjmował kobietę w Szpitalu Powiatu Bytowskiego.
Zdaniem medyka to kobieta swoim postępowaniem podczas ciąży mogła doprowadzić do śmierci chłopczyka. Matka trafiła do szpitala, bo – jak twierdziła – zaczęła rodzić. Lekarze przeprowadzili cesarskie cięcie, ale dziecko już nie żyło.
Prokuratura nakazała przeprowadzenie sekcji zwłok. – Czekamy na wyniki badań – poinformował prokurator rejonowy w Bytowie Ryszard Krzemianowski. – Prowadzone jest także drugie śledztwo z doniesienie partnera matki dziecka, który z kolei zarzuca szpitalowi w Bytowie i pracownikom niewłaściwe postępowanie z kobietą w ciąży, co miało ją i dziecko narazić na utratę życia i zdrowia.
Zarząd Szpitala w Bytowie zapewnia, że sytuacja jest wyjaśniania i jednocześnie zapowiada, że będzie na drodze prawnej ścigał osoby zniesławiające pracowników lecznicy oraz szpital.
Przemysław Woś/raf