Malutki pies, który bardzo kocha człowieka. Gabrysia szuka domu po tym, jak jej opiekunka trafiła do zakładu opiekuńczo-leczniczego [HISTORIE NA CZTERECH ŁAPACH]

W  kolejnym odcinku „Historii Na Czterech Łapach”, prosto ze słupskiego schroniska dla zwierząt, opowiadamy historię Gabrysi, która do schroniska trafiła po tym, jak jej ukochana opiekunka trafiła do zakładu opiekuńczo-leczniczego.

– Gabrysia to takie pomieszanie z poplątaniem. Pies malutki, mieszanka kilku bardzo popularnych ras. Ma około 12 lat, ale co ważne, wygląda na dużo mniej i zachowuje się tak jakby świat należał do niej i człowieka, którego bardzo kocha, każdego kto zechce znaleźć się w jej towarzystwie – mówi Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt.

– Gabrysia nie daje sobie w kaszę dmuchać i ustawia wszystkie psy w boksie. Nie jest agresywna i szczekająca, ona zwyczajnie wyjada im z misek całe jedzenie – dodaje.

 

Posłuchaj historii Gabrysi, suczki, który czeka na miłość, dom i swojego człowieka :

 

Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” przybliża państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęcamy do adopcji tych zwierząt, które na dom i miłość zasługują najbardziej.

Jeśli mają państwo jakiekolwiek pytania, lub historię, którą warto opowiedzieć na naszej antenie zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

 

Joanna Merecka-Łotysz/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj