Danuta Karaśkiewicz nie zgadza się z formą głosowania w sprawie przeprowadzenia referendum, podczas którego mieszkańcy Miastka mieliby zdecydować o jej odwołaniu.
Burmistrz Miastka Danuta Karaśkiewicz wysłała pismo do wojewody pomorskiego. W nim zawarła uwagi dotyczące przeprowadzenia głosowania nad referendum w sprawie jej odwołania. Zdaniem burmistrz uchwała była źle procedowana – nie było wniosku, a projekt uchwały, komisja rewizyjna nie zaopiniowała wniosku, a głosowanie nie było imienne.
Teraz Danuta Karaśkiewicz czeka na decyzję wojewody, który do 30 stycznia ma czas, aby wydać opinię na temat uchwały. Przypomnijmy, że w połowie grudnia siedmiu radnych podpisało się pod wnioskiem o odwołanie Danuty Karaśkiewicz. W uzasadnieniu podano między innymi zmianę prezesa szpitala, podżeganie do konfliktu i brak zaufania. Podczas ostatniej, grudniowej, sesji rady miasta za uchwałą głosowało aż 13 z 15 rajców. Dwóch wstrzymało się od oddania głosu.
Kinga Siwiec/kan