Uszkodzony przez sztorm falochron w Ustce zastanie naprawiony – taką deklarację złożyli w poniedziałek 28 lutego, podczas sesji rady miasta, przedstawiciele Urzędu Morskiego w Gdyni. – Nie będzie to jednak remont generalny, ale naprawa uszkodzeń, ponieważ port w Ustce będzie kompleksowo modernizowany – mówiła Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor techniczny Urzędu Morskiego w Gdyni.
Podczas ostatnich sztormów siedmiometrowy fragment falochronu zachodniego został uszkodzony. Fale wyrwały kawałek opaski betonowej. Urząd Morski w Gdyni wyłączył oba falochrony z użytkowania, nie można na nie wchodzić. Wcześniej turyści wykorzystywali obie konstrukcje jako spacerowe molo.
– Jeśli chodzi o falochron wschodni, to konieczne prace będą niewielkie, będzie to ułożenie kostki brukowej. Natomiast w przypadku falochronu zachodniego ogłaszamy postępowanie związane z wyłonieniem wykonawcy prac. Tu mamy do wykonania naprawę odbijacza falowania, uzupełnienie spoinowania oraz narzutu kamiennego. Nie będzie to żadna kompleksowa naprawa w związku z tym, że jest przewidywana w ciągu dwóch do trzech lat rozbudowa portu w Ustce. Sądzimy, że na tyle czasu taki remont wystarczy.
Nie jest do końca pewne czy uszkodzone falochrony uda się naprawić w pełni przed sezonem wakacyjnym. Urząd Morski w Gdyni zapowiedział ponadto, że od połowy kwietnia rozpocznie się refulacja plaż w Ustce.
Przemysław Woś/MarWer