Gość Studia Słupsk Dariusz Narloch, mówi o jarmarkach wielkanocnych w powiecie i nie tylko

Fot. Kinga Siwiec

Zbliżają się święta wielkanocne. Tradycyjnie już będą je poprzedzać przeróżne jarmarki w całym powiecie. Dziś gościem Studia Słupsk był Dariusz Narloch, kierownik Centrum Promocji Produktu Lokalnego w Karżnicy. Na naszej antenie opowiedział o planach na najbliższe miesiące.

Najpierw jarmarki wielkanocne, potem cykliczne pojawianie się ze swoimi produktami na ulicy Nowobramskiej w Słupsku, urozmaicenie oferty imprezy z okazji otwarcia bulwarów nad Słupią, a także cykl imprez, których wspólnym mianownikiem będzie moc żywiołów. Pomorskie Stowarzyszenie Producentów Lokalnych i Rękodzieła WIGOR ma plany przynajmniej do jesieni.

-Stowarzyszenie ma dość krótką historię, bo działamy w zasadzie od początku tego roku – mówi Dariusz Narloch. – Rzeczywiście trochę już rzeczy mamy zaplanowanych. Zaczynamy 9 kwietnia jarmarkiem wielkanocnym w Kruszynie, dzień później będziemy w Słupsku na ulicy Nowobramskiej. Od maja natomiast ruszamy z cyklem jarmarków z udziałem członków naszego stowarzyszenia. Będę się one odbywały cyklicznie, co dwa tygodnie, także na ulicy Nowobramskiej.

WIGOR skupia w tej chwili 50 lokalnych producentów żywności, ale także rękodzielników, a nawet znajdą się osoby, które oferują własnoręcznie przygotowane kosmetyki.

Więcej na temat najbliższych planów stowarzyszenia w rozmowie Kingi Siwiec z Dariuszem Narlochem.

Kinga Siwiec/kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj