Słupscy radni apelują do oskarżonego rajcy, by złożył mandat. Chodzi o Kamila B., który przed sądem odpowiada za płatną protekcję. Zdaniem prokuratury miał wziąć od pięciu osób około 16 tys. złotych za obietnicę załatwienia czterech mieszkań komunalnych.
W czwartek Kamil B. usłyszał kolejne zarzuty w prokuraturze rejonowej w Słupsku. Śledczy zarzucają mu sfałszowanie podpisu pod dokumentem o nadaniu polskiego obywatelstwa Ukraince.
Radni są zszokowani tym, co dzieje się wokół Kamila B. W piątek zaapelowali, by w trosce o dobre imię rady miejskiej w Słupsku zrezygnował z mandatu radnego.
ROZWIĄZANIE HONOROWE
– Nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje, ale myślę, że sprawa dojrzała do tego by Kamil B. podjął honorową decyzję. To nie są oskarżenia jednej osoby, ale ciąg zdarzeń. Nie chce się wierzyć, że radny Rady Miejskiej w Słupsku mógł robić podobne rzeczy. Powinien się zastanowić, czy warto kontynuować mandat radnego – powiedział Jacek Szaran, radny z klubu PiS.
– Zobaczymy, co wykaże śledztwo, ale dla mnie cała sytuacja jest niesłychana. To nie powinno mieć miejsca. Mamy do czynienia z serią wydarzeń. To oczywiście nie są wyroki tylko postępowania, proces, zarzuty, ale myślę, że sprawa musi zostać rozwiązana honorowo, a dla mnie honorowo to złożenie mandatu i to powinien pan radny poważnie rozważyć – dodaje Jacek Szaran.
MĘSKA DECYZJA
Radna Renata Stec z klubu Platformy Obywatelskiej mówi, że sytuacja nie jest łatwa.
– Radny jest w trudnym położeniu, bardzo trudnym. Chyba sam wie, co powinien zrobić. Powinien przede wszystkim dorosnąć do funkcji jaką pełni. Został wybrany przez mieszkańców z pierwszego miejsca z listy PO i chyba powinien podjąć męską decyzję. To się rzeczywiście odbija nie tylko na klubie Platformy, ale na całej radzie. Męska decyzja Kamilu – mówi radna Renata Stec.
ZAWIESZENIE PO ZARZUTACH
Kamil B. nie przyznaje się do winy. Był radnym w klubie Platformy Obywatelskiej. Po upublicznieniu zarzutów został zawieszony w prawach członka partii.
Mandat radnego można wygasić, gdy rajca sam zrezygnuje, nie złoży oświadczenia majątkowego, w przypadku śmierci lub wyboru na stanowisko wójta, zdobycia mandatu senatora lub posła, a także skazania na karę pozbawienia wolności prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.
Przemysław Woś/pb