Trzy osoby trafiły do Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku po podaniu prawdopodobnie kwasu hialuronowego o wadliwym składzie. Pacjenci mają kłopoty z poruszaniem się. Preparat podano im dostawowo w prywatnych placówkach.
Monika Zacharzewska-Tomasik ze słupskiego szpitala potwierdziła, że od kilku dni trzy osoby są leczone w związku z powikłaniami po podaniu specyfiku.
– Na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku aktualnie leczone są trzy osoby z zapaleniem stawu kolanowego. To zapalenie prawdopodobnie powstało, jak mówią lekarze, na skutek podania kwasu hialuronowego z wadliwej partii. Ten kwas nie został wstrzyknięty w naszym szpitalu, tylko w innej przychodni. W tym momencie pacjenci są w trakcie leczenia, zdaniem lekarzy kuracja jest dość skomplikowana, polega między innymi na płukaniu stawu kolanowego, robieniu posiewu oraz kuracji antybiotykowej – dodaje Zacharzewska -Tomasik.
Wadliwą partię kwasu hialuronowego wycofano już z użycia. Na razie nie wiadomo, jak wielu pacjentom w kraju preparat podano. Kwas hialuronowy wstrzykiwany dostawowo poprawia sprawność stawu kolanowego, głównie chodzi o tzw. maź śródstawową. Preparat pozwala złagodzić bóle wynikające ze zwyrodnienia stawu.
Przemysław Woś/mrud