Prywatny właściciel wystawił zabytkową Nową Bramę w Słupsku na sprzedaż. Obiekt, którego powstanie szacuje się na czternasty wiek, wyceniono na 3,5 miliona złotych.
Oprócz galerii sztuki, która mieści się na parterze, w zabytkowej bramie znajdują się też pomieszczenia biurowe. Czteropiętrowy budynek ma w sumie 330 metrów kwadratowych powierzchni. Krzysztof Sawicki z księgarni ratuszowej, mieszczącej się niedaleko Nowej Bramy, podkreśla, że budynek cieszy się dużym zainteresowaniem turystów.
– Nie ma dnia, żeby nie pojawiła się grupa turystów, która „opstryka” obiekt z każdej strony. Nie wyobrażam sobie, żeby tego budynku nie było. Kiedyś przejeżdżał pod bramą tramwaj – podkreśla Sawicki.
SPRZEDAŻ NIE BĘDZIE ŁATWA
– Tego typu nieruchomości sprzedają się niełatwo. Nabywca musi mieć zasobny portfel, bo po pierwsze musi kupić obiekt, a po drugie miejsca takie jak pałac, młyn, gorzelnia czy magazyn często wymagają remontu. W przypadku Nowej Bramy w Słupsku obiekt jest w bardzo dobrym stanie, ale opiekę nad tego typu budynkami sprawuje konserwator zabytków. Ewentualne prace remontowe muszą przeprowadzać wyspecjalizowane ekipy – mówi Justyna Niemann-Stęplewska z biura Bio Nieruchomości Zabytkowe z Poznania.
Budynek jest jedną z trzech, istniejących od średniowiecza, bram wjazdowych do miasta. Oprócz Nowej Bramy zachowała się jeszcze Brama Młyńska. Oba obiekty są wpisane do rejestru zabytków.
Przemysław Woś/ua