To przedsiębiorca miał rację w sporze o złomowanie aut. Miasto Słupsk wypłaci mu ponad pół miliona zł

Fot. Przemysław Woś

Niemal 550 tysięcy złotych będzie kosztowała miasto Słupsk ugoda z lokalnym przedsiębiorcą. Chodzi o przechowywanie i złomowanie wraków samochodów. Strony spotkały się w sądzie i przedsiębiorca prawomocnie wygrał proces o zasądzenie kosztów złomowania jednego auta. Spór jednak dotyczył w sumie 48 aut.

-Wystawiłem faktury zgodnie z umową, a miasto chciało zapłacić tylko 40 procent z tego, bo uważało, że obowiązuje cennik z ubiegłego roku. To mniej więcej tak jakby miasto przysłało mi nowy wymiar podatku od nieruchomości, a ja uznałbym, że zapłacę według stawki z poprzedniego roku – mówił przed sądem przedsiębiorca Zbigniew Adkonis.

-Miasto Słupsk zawarło ugodę sądową obejmującą swym zakresem zapłatę za 48 faktur wystawionych przez Firmę Adkonis. Każda z tych faktur dot. kwoty 10 tys zł, czyli jak łatwo można policzyć, łącznie obejmowało to wartość sporną, 480 000 zł.Wcześniej z naszej strony powstała jednak wątpliwość , co do interpretacji zapisów umownych , w sumie w dwóch różnych umowach. Co za tym idzie, ta wątpliwość dot. tak naprawdę tej całej kwoty, jaka należna była należna za zrealizowane usługi. Najprościej można to wytłumaczyć w ten sposób, że każda z tych faktur wystawiona na kwotę 10 tys. zł dot. usługi holowania, następnie kasacji pojazdu. Problem polegał na tym, że holowanie odbyło się w czasie obowiązywania umowy, gdzie kompleksowa usługa wyceniona była na 4 tys.zł, natomiast kasacja następowała w czasie obowiązywania nowej umowy, na kwotę 10 tys. zł.Powstał pewien spór, co do interpretacji tego, czy należy przyjąć stawkę z momentu oddania samochodu Panu Adkonisowi do odholowania, czy przyjąć stawkę obowiązującą później, w czasie dokonywania kasacji. Ten spór musiał rozstrzygnąć sąd i to Miasto Słupsk wystąpiło do sądu, by to sąd rozstrzygnął, którą stawkę należy uznać za właściwą.

SĄD ANALIZUJE FAKTURY

Sąd analizował 1 fakturę, a rozstrzygnięcie prawomocne ws. tej jednej faktury pozwoliło na ustalenie zasady, którą można zastosować analogicznie do pozostałych 47 faktur. Sprawa była w każdej z tych faktur identyczna – różnica dot.tylko samochodu. Sąd uznał, że należy przyjąć stawkę 10 tys.zł, a co za tym idzie, jest prawomocny wyrok sądu, jesteśmy tym wyrokiem związani, stąd zawarliśmy ugodę i zapłaciliśmy należności wynikające z tych faktur -poinformowała Monika Rapacewicz, rzecznik urzędu miejskiego w Słupsku.

W sumie władze Słupska zgodziły się na zawarcie ugody z firmą nie chcąc brnąc w kolejne procesy i koszty sądowe. Ugoda obejmuje zapłatę za przechowywanie oraz złomowanie 48 samochodów. Wraz z odsetkami kwota wyniosła 546 tysięcy 567 złotych.

Przemysław Woś / kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj