Niezwykły dla Słupska obraz udało się odzyskać w Niemczech. To pierwowzór wizji nadania praw miejskich, jaki znamy z sali numer 211 w ratuszu miejskim. Zabytek odzyskali prywatni kolekcjonerzy ze Słupska.
– Autor malowidła najpierw wykonał obraz w mniejszym rozmiarze, a następnie przeniósł go w większej skali na ścianę sali rady miasta – wyjaśnia regionalista Tomasz Urbaniak. – Obraz zamówiono u profesora, wykładowcy berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych, Josefa Scheurenberga. Przedstawiał wizję nadania praw miejskich w roku 1310, według wytycznych władz Słupska. Profesor przyjechał z tym obrazem i zaproponował przeniesienie tego, co namalował, na większy format w ratuszu. Zajęło to siedem lat, bo dopiero w roku 1908 prace zostały ukończone – relacjonuje.
– W sali jest jeszcze drugi obraz tego autora, a więc malowidło przedstawiające wykupienie miasta przez mieszkańców z rąk Krzyżaków. To były bardzo cenne prace. Myślę, że można by za to wówczas kupić kamienicę. Teraz udało się odkupić obraz od niemieckiego właściciela, stał w garażu – przyznaje Urbaniak.
Oprócz obrazu kolekcjonerom udało się odkupić również powóz konny z 1921 roku, który zbudowano w słupskiej fabryce należącej do Franza Nitzschkego.
– To była słynna wówczas, bardzo znana wytwórnia powozów, mieszcząca się na rogu dzisiejszej ulicy Jaracza i Słowackiego. Produkowała pojazdy na zamówienie. Egzemplarz, który udało się odzyskać, ma tabliczki znamionowe, numerację na dyszlu, a także oryginalne lampy. Jest w bardzo dobrym stanie – dodaje regionalista.
Oba odzyskane zabytki przejdą teraz renowację.
Przemysław Woś/ua