Druga porażka z rzędu piłkarzy Gryfa Słupsk. W czwartej lidze podopieczni Krzysztofa Mullera ulegli aż 0-3 Pomezanii Malbork.
Słupszczanie zagrali bardzo dobrą pierwszą połowę i mieli kilka dobrych sytuacji do zdobycia bramki, ale żadnej nie udało się wykorzystać. W drugiej połowie mecz nadal był wyrównany, ale to goście zdobyli pierwszą bramkę, która „ułożyła” spotkanie. Złe ustawienie słupskich obrońców przy rzucie wolnym wykorzystała drużyna z Malborka i łatwo zdobyła pierwszego gola.
– Nie mam schematów w ataku, mogę tylko podziękować moim zawodnikom, że zachowali się inteligentnie i wykorzystali ten błąd. Mecz był wyrównany, ale wynik chyba trochę za wysoki – podsumował spotkanie trener Pomezanii Malbork Paweł Budziwojski.
– Gramy ładnie, ale za to nie ma punktów. Potrzebujemy dziewięciu, dziesięciu sytuacji, by zdobyć bramkę. Mogę tylko przeprosić kibiców i pracować dalej, przygotowywać się do kolejnego meczu – mówił pod spotkaniu trener Gryfa Słupsk Krzysztof Muller.
Posłuchaj pomeczowej konferencji szkoleniowców obu zespołów:
Przemysław Woś/aKa