Patroni ulic, rond czy skwerów powinni być w Słupsku wybierani po konsultacjach z historykami – uważa profesor Wojciech Skóra z Akademii Pomorskiej w Słupsku. Dyrektor Instytutu Historii podkreśla, że zdecydowanie częściej samorząd powinien wskazywać osoby lub wydarzenia lokalne.
– Brakuje mi tej lokalności, jedną z tych propozycji, które padły podczas ostatniej debaty w tej sprawie, to taka, by stworzyć pulę patronów ulic, z których rada miasta czy prezydenci miasta mogliby korzystać. Na przykład powstaje nowa ulica, nowe rondo, nowy plac, a mamy na przykład 50 nazwisk do wykorzystania. Sprawdzonych z opracowaniami, z biogramami, bez przypadkowości, z uzasadnieniem, dlaczego były one ważne dla Polski, dla regionu czy dla miasta. Jedna z radnych podała podczas debaty informację, ja jej nie weryfikowałem, że 90 procent nazw jest proponowanych przez urząd miasta. Aktywność mieszkańców jest tym samym znikoma. Jest wiele osób, wydarzeń czy miejsc w naszym mieście godnych upamiętnienia i my, jako historycy, możemy pomóc. W niemieckich czasach naszego miasta ulic było nieco ponad 200, dziś jest 435 i powstają nowe – dodaje historyk.
Profesor Wojciech Skóra był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM.
Posłuchaj całej rozmowy:
Przemysław Woś/mm