Do dziesięciu lat więzienia grozi mieszkańcowi gminy Słupsk, który na początku tego tygodnia włamał się do jednej z usteckich restauracji.
– We wtorek rano funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ustce otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednej z usteckich restauracji. Na miejsce pojechali policjanci którzy ustalili, że sprawca wszedł do budynku po wcześniejszym wybiciu szyby w drzwiach, a następnie ukradł kasetkę z pieniędzmi, kilkanaście butelek z alkoholem, a także telewizor. Funkcjonariusze sprawdzili rejon zdarzenia, wykonali oględziny i sporządzili dokumentację fotograficzną, a zgromadzony materiał dowodowy doprowadził ich do ustalenia tożsamości osoby, która może mieć związek z tym przestępstwem. W wyniku prowadzonych czynności operacyjnych policjanci ustalili miejsce pobytu domniemanego sprawcy i zatrzymali 26-letniego mieszkańca gminy Słupsk – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji.
26-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za to przestępstwo grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Joanna Merecka-Łotysz/raf