Uniwersytet Pomorski w Słupsku oficjalnie otwarty. Rektor uczelni dostał w prezencie księgę pamiątkową od premiera, trzymetrową palmę od władz Słupska oraz nagrodę Gryfa od samorządu województwa.
– Historyczny moment dla naszej uczelni. Wykształciliśmy do tej pory prawie 40 tysięcy studentów, ale od dziś jesteśmy uniwersytetem – mówił rektor Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku profesor Zbigniew Osadowski.
Od 2016 roku uczelnia w Słupsku otrzymała ze środków rządowych 87 mln złotych na programy naukowe i inwestycje. Akademia Pomorska w ciągu ostatnich kilku lat przeszła zmiany dotyczące profilów studiów – przekształciła się z typowej uczelni nauczycielskiej na wieloprofilową akademię. Po zakończonym procesie ewaluacji, dotyczącym oceny jakości działalności naukowej za lata 2017-2021 dyscyplin ewaluowanych, spełniła ustawowy wymóg, który musiał został spełniony w celu uzyskania tego awansu. Uroczysta gala trwała prawie cztery godziny.
– Zaangażowanie społeczności akademickiej oraz rekordowe wsparcie finansowe rządu przyniosło efekty. Udało nam się wykonać kolejny krok milowy, dzięki któremu uczelnia będzie bardziej rozpoznawalna i przyciągnie kolejnych studentów. Nie sądziłem, ze w perspektywie zaledwie kilku lat uda się marzenie o uniwersytecie zrealizować. Było to możliwe dzięki splotowi działań wielu osób, aktywności naukowej i dydaktycznej oraz wykorzystaniu szans, które udało się stworzyć w ostatnich latach – mówił rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.
– Cieszę się, ze przez te lata miałem okazję dokładać cegiełki w tym wielkim projekcie poprzez skuteczne zabieganie o dodatkowe rządowe środki dla uczelni oraz pokazywanie dróg, które tworzyła reforma szkolnictwa wyższego i nauki, którą współtworzyłem będąc w latach 2018-2019 wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego. To historyczny moment dla regionu i miasta oraz wielka szansa na rozwój uczelni. Rozmawiamy już z panem rektorem o nowych wyzwaniach dla uczelni i mam nadzieję, że będziemy mieli nowe, dobre wiadomości dla uniwersytetu w Słupsku – podkreślał.
Uczelnia ma obecnie prawo do nadawania tytułów doktora i doktora habilitowanego na siedmiu kierunkach. W piątek odbyła się też pierwsza obrona pracy doktorskiej w historii uniwersytetu w Słupsku. Pracę „Historycy prawa Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie i ich działalność w latach 1919-1952” obronił Maciej Hemlin, sędzia Sądu Rejonowego w Malborku i pracownik naukowy Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku.
– Obrona była o 7:30 rano, całą noc nie spałem, ale poszło dobrze. Po pierwszym stresie udało mi się odpowiedzieć na pytania i opowiedzieć o mojej pracy – opowiadał doktor Maciej Hemlin.
-Ważne, by z czasem powstał tu wydział lekarski, jest na to duże zapotrzebowanie. Jest zaplecze w postaci szpitala wojewódzkiego i dobra kadra, która już dziś kształci pielęgniarki i ratowników medycznych – dodawał poseł Lewicy Marek Rutka.
Inaugurację Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku obserwowali reporterzy Radia Gdańsk – Kinga Siwiec i Przemysław Woś. Posłuchaj materiału:
Przemysław Woś/ua