50 tysięcy złotych wyłudził metodą na zagrożone oszczędności. 23-latek ze Słupska został tymczasowo aresztowany na miesiąc.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją słupskiej komendy policji gromadzili i analizowali informacje dotyczące przestępców, którzy wyłudzali zgromadzone na kontach oszczędności. Efekt ich pracy to zatrzymanie 23-latka.
– Oszuści nakłaniali klientów banków, do instalowania aplikacji typu „Any Desk”, za pomocą których mogli zdalnie korzystać z komputerów ofiary dysponować zgromadzonymi na kontach pieniędzmi – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji. – Działania prowadzone przez mundurowych, a także analiza historii przeprowadzonych transakcji bankowych doprowadziły do wytypowania 23-letniego mężczyzny, zaangażowanego w ten proceder.
Jak ustalono, w sierpniu ubiegłego roku, 23-latek skontaktował się telefonicznie z dwiema kobietami i poinformował je o zagrożonych oszczędnościach, które kobiety zgromadziły na kontach w banku. Mężczyzna przekonał, swoje rozmówczynie do zainstalowania na swoich urządzeniach aplikacji służącej do zdalnego sterowania komputerem lub telefonem, a następnie przelał należące do nich pieniądze na inne rachunki bankowe. W wyniku tych oszustw kobiety straciły łącznie blisko 50 tysięcy złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa, oszustwa komputerowego oraz kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Kinga Siwiec/ar