Wycinka pięciu tysięcy drzew rozpoczęła budowę kolejnego etapu słupskiego ringu. Inwestycja połączy ulicę Poznańską z ulicą Bohaterów Westerplatte. Byliśmy na miejscu.
Firma prowadząca wycinkę rozpoczęła pracę w pobliżu ulicy Arciszewskiego. Harwerstery i pilarze przedzierają się w stronę starego mostu czołgowego, gdzie mają dotrzeć na początku przyszłego tygodnia. Krajobraz zmienił się nie do poznania, a zmienić ma się jeszcze bardziej.
Tomasz Orłowski z Zarządu Infrastruktury Miejskiej tłumaczy, że ten teren od dawna był przeznaczony pod taką włąśnie inwestycję. Uspokaja też, że wycinka ponad pięciu tysięcy drzew jest po pierwsze konieczna, a po drugie ograniczona do niezbędnego minimum. Niemal wszystkie wycinane drzewa mają średnicę pnia poniżej 50 centymetrów.
Przypomnijmy, że pięć kilometrów nowej drogi zepnie ulicę Poznańską z ulicą Bohaterów Westerplatte. W praktyce będzie to więc łącznik drogi krajowej nr 21 z obwodnicą Słupska w ciągu S6 i drogą wojewódzką 210. Nowa droga na odcinku od ul. Poznańskiej do ulicy Arciszewskiego będzie dwujezdniowa. Dalej, już jednym pasem, pojedziemy śladem ulicy Leśnej i Nowej Leśnej, by dotrzeć do ulicy Hubalczyków i szpitala.
Dyrektor ZIM-u zaznacza, że priorytetem jest wygoda kierowców, ponieważ pokonanie trasy od Bohaterów Westerplatte do Poznańskiej w porze szczytów komunikacyjnych skróci się z kilkunastu do zaledwie kilku minut. Dla kierowców to bardzo dobra informacja.
Jak się dowiedzieliśmy, drewno ma swoją wymierną wartość i zostanie odkupione od miasta za około dwieście tysięcy złotych przez wykonawcę ringu, czyli konsorcjum firmy Mirbud i Kobylarnia.
Realizowany właśnie etap ringu ma być gotowy w pierwszym kwartale 2025 roku. ZIM przyznaje, że jest to termin umowny, ponieważ na drogowców mogą czekać różne niespodzianki. Koszt tego etapu prac to 129 milionów złotych. Miasto ogłosiło już przetargi na kolejne odcinki ringu od ul. Kaszubskiej do Bałtyckiej.
Paweł Domański/ar