Badają dno Bałtyku, by zbudować farmę wiatrową. „To kolejny kamień milowy”

(Fot. Geoquip Marine)

Trwają badania dna morskiego na potrzeby budowy farmy wiatrowej Bałtyk I. To inwestycja firm Equinor i Polenergia. Prace są prowadzone około 80 km od polskiego wybrzeża za pomocą statku badawczego Dina Polaris. Wyniki badań pomogą zaprojektować i zbudować morskie siłownie wiatrowe na tym obszarze.

– Wiosną z sukcesem zakończyliśmy badania wietrzności i natężenia fal morskich dla projektu Bałtyk I. Uruchomiona właśnie kampania geotechniczna jest kolejnym kamieniem milowym na drodze do realizacji tej inwestycji. Na podstawie danych dotyczących struktury dna morskiego, pozyskanych podczas badań, stworzymy studium wykonalności i wstępnie zaprojektujemy układ turbin i morskiej stacji elektroenergetycznej w ramach naszej największej farmy wiatrowej na Bałtyku – tłumaczy Eirik Strøm Uthaug, dyrektor projektu Bałtyk I.

(Fot. Equinor/Jackie Young Freedom)

Spółki podkreślają, że badania są całkowicie bezpieczne dla środowiska naturalnego i pozwolą na wytypowanie miejsc do posadowienia morskich turbin wiatrowych. Farma Bałtyk I ma mieć moc około 1560 MW i będzie jedną z największych na Morzu Bałtyckim. Będzie sąsiadować z dwoma innymi projektami Bałtyk II i Bałtyk III o łącznej mocy 1440 MW. Ekologiczny prąd z Bałtyku ma zapewnić zasilanie dla około czterech milionów gospodarstw domowych w Polsce. Pierwszy prąd z morskich farm wiatrowych ma popłynąć w roku 2027.

Przemysław Woś/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj