Drugi lot polskiej rakiety Perun z poligonu w Ustce. Niestety na 10 km nastąpiła awaria

(fot. SpaceForest)

Drugi lot testowy polskiej rakiety Perun z poligonu w Ustce. Niestety w osiągnięciu rekordowego pułapu inżynierom przeszkodziła awaria. – W 28. sekundzie lotu, na wysokości 10 km nastąpiła usterka silnika, w wyniku której zdecydowaliśmy się przerwać misję – mówi Marcin Sarnowski, z gdyńskiej firmy SpaceForest.

Przygotowania na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce rozpoczęły się w poniedziałek w nocy 9. października, a z samego rana następnego dnia przeprowadzono procedurę startową.

– W porównaniu z lotem czerwcowym oraz przygotowaniami do lotu we wrześniu, przebiegła na tyle sprawnie, że udało się wykorzystać bardzo krótkie okno akceptowalnej pogody. O godzinie 12:10 rakieta wystartowała – informuje Marcin Sarnowski, ze SpaceForest.

(fot. SpaceForest)

Głównym celem drugiego lotu był test nowych, poprawionych algorytmów sterowania. W pierwszym locie rakieta ustawiała się do zadanego kąta od pionu, jednak „dryfowała” na zachód z powodu bocznego wiatru, co było jednym z powodów przerwania pierwszej misji. Zmiany wniesione do sterownika i kilkukrotne testowanie systemu sterowania TVC na mniejszych rakietach z serii Bigos przyniosły zdecydowaną poprawę. Pomimo dość silnego wiatru na większych wysokościach, Perun idealnie utrzymał zadaną trajektorię lotu.

(fot. SpaceForest)

SpaceForest podkreśla, że dzięki autonomicznemu systemowi śledzenia i komunikacji RASEL przez cały czas lotu, a nawet po wodowaniu, inżynierowie mieli kontakt z rakietą, co pozwoliło im na śledzenie wszystkich jej parametrów w czasie rzeczywistym.

– Niestety w 28. sekundzie lotu, na wysokości 10 km nastąpiła awaria silnika, w wyniku której zdecydowaliśmy się przerwać misję – mówi Marcin Sarnowski. – Po osiągnięciu pułapu 12 km elementy rakiety zaczęły bezpiecznie opadać do Bałtyku, po czym zostały podjęte z wody w obszarze poligonu. Liczyliśmy na rekordowy pułap, jednak w jego osiągnięciu przeszkodziła nam awaria sprzętu. Kosmos jest trudny. Nie poddajemy się. Jesteśmy o kolejny krok milowy bliżej lotu powyżej linii Karmana. Zaczynamy odliczanie do kolejnej próby.

Pierwszy lot rakiety Perun odbył się w czerwcu tego roku. Wówczas udało się jej osiągnąć wysokość 22 km.

oprac. Alek Radomski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj