Były już słupski radny miejski Kamil B. został prawomocnie skazany za sfałszowanie dokumentu nadającego polskie obywatelstwo Ukraince. Sąd Okręgowy w Słupsku podtrzymał wyrok pierwszej instancji w tej sprawie. Kara to rok i cztery miesiące ograniczenia wolności oraz po trzydzieści godzin prac społecznych miesięcznie. Sędzia Robert Rzeczkowski, uzasadniając skazujący wyrok, podkreślił, że nie ma żadnych wątpliwości, że to Kamil B. podrobił dokument Kancelarii Prezydenta RP wraz z podpisami.
– Zdaniem Sądu Okręgowego, ta opinia nie budzi jakichkolwiek wątpliwości. Biegły bardzo szczegółowo opisał przyjętą metodę badawczą, sposób wydania opinii. Dokładnie opisał pismo oskarżonego, dokładnie przedstawił cechy zapisu widniejącego na przedmiotowym dokumencie, z którym sąd musiał się zapoznać, czyli aktem nadania obywatelstwa polskiego. Nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości, że ten podpisał Kamil B. Nie było żadnych podstaw, żeby wydawać jakąś dodatkową, uzupełniającą opinię w tej sprawie, ponieważ ta sporządzona przez biegłego była jasna, stanowcza i fachowa. Z dokumentów i dowodów zgromadzonych w sprawie wynika, że cały ten dokument został sfałszowany poprzez kopiowanie i skanowanie – uzasadniał wyrok sędzia Robert Rzeczkowski.
– Ta sprawa zahamowała mój wniosek o polskie obywatelstwo, bo urząd czekał na koniec procesu i on nareszcie nastąpił – mówiła po ogłoszeniu wyroku poszkodowana kobieta.
Ze zgromadzonych w sprawie dowodów wynika, że Kamil B. pojechał do Gdańska wraz z pokrzywdzoną w 2021 roku, by w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odebrała dokument. Rajca wręczył kobiecie dokument po powrocie do Słupska. Pani Ołena dowiedziała się o sfałszowaniu dokumentu, gdy w Urzędzie Miejskim w Słupsku złożyła wniosek o polski dowód osobisty.
To już drugi wyrok skazujący Kamila B. Sąd Okręgowy podtrzymał także wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata za płatną protekcję. Radny obiecywał załatwienie mieszkań komunalnych za łapówki. W związku z prawomocnym wyrokiem Komisarz Wyborczy w Słupsku wygasił mandat radnego. Do Sądu Rejonowego w Słupsku trafił też trzeci akt oskarżenia w sprawie Kamila B. Chodzi o składanie nieprawdziwych oświadczeń majątkowych, w których rajca miał nie uwzględniać swoich długów.
Przemysław Woś/vn