Dwadzieścia dwa dawne cmentarze uporządkowali członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Gryf ze Słupska. To efekt ponad dziesięcioletniej pracy wolontariuszy.
-Ten mijający rok był dla nas bardzo intensywny. Porządkowaliśmy kilka nekropolii. To poniemiecki, ewangelickie cmentarze w Płaszewku, Swołowie, Smołdzinie czy Domaradzu. To są często miejsca, które podczas naszej pierwszej wizyty w niczym nie przypominają cmentarzy. Są zarośnięte, często zdewastowane, a nagrobki zakopane. Porządkujemy te miejsca. Wszystko oczywiście w porozumieniu z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków, a często też z inicjatywy mieszkańców, którzy korzystają z naszego doświadczenia. Te cmentarze to często jedyne miejsca pamięci związane z historią miejscowości – mówi prezes SHE Gryf Paweł Terlikowski.
Stowarzyszenie skupia trzydzieści pięć osób. Paweł Terlikowski był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM.
Posłuchaj rozmowy:
Przemek Woś/ar