Dziś rocznica śmierci Wojciecha Kilara, patrona słupskiej filharmonii. Wspominamy jednego z największych polskich kompozytorów.
Wojciech Kilar był jednym z najwybitniejszych polskich kompozytorów. Urodził się 17 lipca 1932 roku we Lwowie. Jego twórczość obejmowała szeroki zakres gatunków muzycznych, ale to przede wszystkim muzyka filmowa przyniosła mu międzynarodową rozpoznawalność.
Kilar swoją karierę rozpoczynał od komponowania muzyki klasycznej, a w latach 50. zdobył uznanie za swoje prace orkiestrowe. Jednak to w dziedzinie muzyki filmowej osiągnął największy sukces. Współpracował z wieloma wybitnymi reżyserami, zarówno polskimi, jak i zagranicznymi, zdobywając liczne nagrody i nominacje.
Jego muzyka doskonale oddawała atmosferę filmów, do których komponował. Współpraca z reżyserem Francisem Fordem Coppolą nad „Draculą” czy z Jane Campion przy „Pianinie” to tylko niektóre z wybitnych projektów, które zyskały uznanie publiczności i krytyków.
Kilar był mistrzem w tworzeniu nastrojowej, pełnej emocji muzyki, która doskonale uzupełniała obraz filmowy. Jego kompozycje charakteryzowały się bogatym brzmieniem orkiestrowym, a zarazem prostotą, która sprawiała, że były łatwo rozpoznawalne i pamiętane.
Wojciech Kilar nie tylko zdobył liczne nagrody, ale również zyskał szacunek i uwielbienie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jego dziedzictwo muzyczne pozostaje żywe, inspirując kolejne pokolenia kompozytorów i miłośników muzyki filmowej. Po śmierci artysty w grudniu 2013 roku, jego twórczość nadal pozostaje ważnym elementem polskiego i światowego dziedzictwa muzycznego.