Kamień poświęcony Otto von Bismarckowi znaleziono w Słupsku. Odkrycia podczas porządkowania ogrodu dokonała mieszkanka miasta Magdalena Wiszniewska.
Obelisk upamiętnia upadek z konia „Żelaznego Kanclerza” w 1860 roku podczas polowania w okolicach wsi Żelazo.
– Dla mnie było zaskoczenie, że pod domem w Słupsku znalazłam coś takiego. Mam nadzieję, że jako pamiątka zostanie gdzieś wyeksponowany – mówi Magdalena Wiszniewska.
Kamień w roku 1893, a więc trzydzieści trzy lata po upadku z konia Bismarcka ufundowali właściciele ziem w okolicach Smołdzina rodzina von Bandemer.
-Ja szukałem tego kamienia od ponad trzydziestu lat, jeszcze w latach 90. mieliśmy informację, że tam stał, ale potem zniknął i pojawił się na posesji w Słupsku. Być może ktoś zwoził tego typu materiały na budowę domu, a ten kamień oszczędził, bo miał napis -mówi regionalista Tomasz Urbaniak.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie los obelisku. Znalezisko zgłoszono do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Słupsku.
Posłuchaj rozmowy reportera Radia Gdańsk z odkrywcami kamienia Bismarcka:
Przemek Woś/ar