15-latek zatrzymany w Lęborku pod zarzutem malowania graffiti. Chłopak zniszczył świeżo wyremontowaną elewację dwóch budynków, bo chciał uczcić swój klub piłkarski.
Zdarzenie zgłosili mieszkańcy, patrol zatrzymał 15-latka niemal na gorącym uczynku. – Minionej nocy lęborscy policjanci zostali powiadomieni przez świadka o tym, że na świeżo wymalowaną elewację bloku mieszkalnego nanoszone jest graffiti. Pod wskazany adres niezwłocznie zostali skierowani funkcjonariusze służby patrolowej. Gdy mundurowi dojeżdżali na miejsce, zauważyli, że spod budynku ucieka młody mężczyzna. Policjanci ruszyli za nim i po krótkim pościgu go zatrzymali. Okazało się, że to umazany farbą 15-letni mieszkaniec gminy Nowa Wieś Lęborska. Pod jednym z bloków, na którym było świeżo naniesione graffiti, mundurowi znaleźli i zabezpieczyli torbę wypełnioną farbami w puszkach i wiaderkach oraz ubrudzone wałki – poinformowała Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
– Napisy naniesione na dwóch sąsiadujących ze sobą budynkach wyrażały „sympatię” dla lokalnego klubu piłkarskiego. 15-latek został przewieziony do komendy Policji, skąd następnie odebrała go matka – dodała.
15-latek stanie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Grozi mu kara do 1,5 tys. złotych grzywny oraz obowiązek naprawienia szkody.
Przemek Woś/ar