1500 złotych zamiast 848. Słupscy radni uchwalili dziś podwyżkę za żłobki. Choć będzie drożej, to od 1 października rodzice zapłacą tylko 200 zł koszów wyżywienia dziecka. Wszystko za sprawą rządowego programu „Aktywny Rodzic”.
Podwyżka za żłobki w Słupsku. Zamiast około 848 złotych, miesięczny pobyt dziecka w placówce będzie kosztować 1500 zł. Zmiana przyjęta dziś przez radnych to efekt rządowego programu „Aktywny Rodzic” w którym rząd dopłaca właśnie 1500 zł na każde dziecko.
– Dzięki takiemu projektowi ustawy i samej ustawie, która zostanie wprowadzona w życie 1 października, słupskie żłobki będą za darmo – podkreśla Beata Chrzanowska, wiceprezydent Słupska. – Oczywiście „za darmo” to zwolnienie z opłaty stałej. Każdy rodzic będzie zobowiązany do zapłaty 10 zł za dzienną stawkę żywieniową dla podopiecznych.
Za 20 dni to 200 zł. Do tej pory rodzice musieli płacić 848 zł plus stawkę żywieniową. Kwota 1500 rządowej dotacji na dziecko w żłobku będzie przekazana z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na rachunek organizatora opieki. Obok samorządowej, może to być też prywatna placówka lub opiekun – na przykład babcia.
– Głosowałem przeciwko dlatego, że w moim odczuciu i tak podwyżki, które nam funduje nasz samorząd, są zupełnie niepotrzebne – podkreśla Kacper Moroz, radny PiS w słupskiej radzie miasta. Ze względu na to, że gdybyśmy dzisiaj nie podejmowali tej uchwały, i tak żłobki byłyby bezpłatne na podstawie tego oświadczenia. Można odnieść wrażenie, że podwyższane do maksimum tylko po to, żeby samorządy mogły te pieniądze, które są przeznaczone dla młodych rodziców sobie bezpośrednio przywłaszczyć. Zmuszamy ludzi do tego, aby płacili de facto więcej.
Alek Radomski