W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o narastającym deficycie finansowym Ustki, który ma wynosić ponad 70 milionów złotych. Dodatkowo w przyszłym roku planowane jest zaciągnięcie kredytu na 4 miliony złotych.
Informacje zostały opublikowane na Facebooku przez Martę Czternastek, radną Rady Miasta i przewodniczącą Komisji Budżetowej. Radna zwróciła również uwagę na kontrowersje wokół uchwały dotyczącej sprzedaży gruntu przy promenadzie. Niektórzy radni kwestionują wycenę nieruchomości, uznając ją za zbyt niską.
BURMISTRZ ZAPEWNIA; FINANSE MIASTA SĄ POD KONTROLĄ
Burmistrz Ustki Jacek Maniszewski odniósł się do tych zarzutów, zapewniając, że budżet miasta jest w dobrej kondycji. Wyraził zdziwienie zarówno wątpliwościami dotyczącymi wyceny gruntu, jak i wyliczeniami wskazującymi na wysokie zadłużenie.
– Ustka nie ma problemów finansowych, finanse miasta są pod kontrolą – zapewnia burmistrz.
Czy różne interpretacje budżetu oznaczają poważniejsze wyzwania dla Ustki?
Posłuchaj:
Maciej Szczakowski/ar