Od początku roku do słupskiego ratusza wpłynęły trzy wnioski o wygaszenie mandatów radnych. Wszystkie są anonimowe i dotyczą trójki radnych Platformy Obywatelskiej.
Rzecznik słupskiego magistratu Monika Rapacewicz potwierdziła, że wnioski o wygaszenie mandatów dotyczą Renaty Stec, Jana Langego oraz przewodniczącego rady miejskiej w Słupsku Pawła Szewczyka.
Treści wniosków nie ujawniono. Według nieoficjalnych informacji dwójce radnych zarzucono wykorzystywanie mienia komunalnego do prowadzenia działalności gospodarczej. Jedna osoba miała zamieszkiwać poza obszarem administracyjnym miasta od trzech lat.
NIEJEDNOZNACZNE PRZEPISY
Wiceprzewodnicząca słupskiej rady miejskiej Małgorzata Lenart poinformowała, że trwa korespondencja w tych sprawach z wojewodą pomorską. Jak wskazała, przepisy są niejednoznaczne.
– Ludzie mają nawet po kilka domów i mieszkań. Przepisy w tej materii są niejednoznaczne i w mojej opinii, ale też fachowców, nie nadążają za rzeczywistością – dodała Małgorzata Lenart.
Wiceprzewodnicząca podkreśliła, że sprawy na pewno zostaną wyjaśnione zgodnie z procedurami. Wyjaśnienia będą mogli również złożyć radni, których zgłoszenia dotyczą.
Przemysław Woś/aKa





