Słupszczanka ukradła klocki za prawie 1000 złotych. Grozi jej do pięciu lat więzienia

(fot. KMP Słupsk)

Kobieta weszła do sklepu w Słupsku i zaczęła zapoznawać się z oferowanym do sprzedaży asortymentem. Interesujące ją towary odkładała w jedno miejsce, tuż obok wyjścia. Gdy zgromadziła wszystko, co chciała, 45-latka wyszła ze sklepu. Po chwili do niego wróciła, zabrała kartoniki z klockami, po czym wybiegła, nie płacąc za towar.

Podkomisarz Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku poinformował, że ochroniarze zatrzymali mieszkankę Słupska po krótkim pościgu.

– Skradziony asortyment o wartości prawie 900 złotych wrócił na sklepowe półki. Kobieta była wcześniej wielokrotnie karana za kradzieże, dlatego sprawdzamy, czy ma związek z innymi tego typu zdarzeniami, do których w ostatnim czasie dochodziło na terenie Słupska – przekazał podkom. Bagiński.

Kobieta trafiła do aresztu. Za kradzież klocków grozi jej do pięciu lat więzienia.

Łukasz Kosik/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj