Do Rowów już po raz piętnasty zjechały najlepsze polskie orkiestry dęte z całej Polski w ramach Ogólnopolskiego Przeglądu Paradnych Orkiestr Dętych. Muzyków oraz wspierające ich grupy mażoretek można było podziwiać przez dwa dni.

– Pokazy musztry paradnej, wspólne przemarsze przy akompaniamencie kilkuset instrumentów i koncerty to tylko niewielka część atrakcji, jakie przygotowaliśmy w tym roku – przekazał Przemysław Konwerski, dyrektor Centrum Kultury Gminy Ustka.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

ORKIESTROWANIE NA PLAŻY

W festiwalu orkiestr dętych udział wzięły zespoły z całej Polski. Niektóre z nich nie ograniczyły się do grania jedynie w muszli koncertowej czy na ulicach.

– Jesteśmy orkiestrą rodzinną i gramy, aby wywołać uśmiech na twarzach każdego, kto nas słucha. Jeden z koncertów zorganizowaliśmy na plaży. Sędziowie tego nie oceniali, ale dla nas była to przyjemność – podkreśliła Sonia Sojka z orkiestry dętej Glorieta z Jaworza.

NAJWIĘKSZA ORKIESTRA DĘTA

Orkiestry rywalizowały o tytuł najlepszej, jednak dla większości uczestników liczyła się atmosfera i wspólne granie. Występ ponad trzystuosobowej orkiestry składającej się z wielu instrumentów robił wrażenie nie tylko na licznie zgromadzonych turystach, ale także sędziach.

– Poziom uczestników festiwalu jest bardzo wysoki. Zwracamy uwagę na dźwięki, frazy, układy taneczne i synchrony. To wszystko musi współgrać – wyjaśnił Mirosław Chilmanowicz.

Muzyczne święto orkiestr dętych jest organizowane przez Centrum Kultury Gminy Ustka. Nagrody finansowe dla najlepszych ufundował marszałek województwa pomorskiego.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Łukasz Kosik/mk